Not logged in | Log in | Sign Up
czy te dwa Migi w Słupnie sa ex płockie?
a czyje? Gdzie moge odszukac o nich informacje? Czy kupil je mkilosnik? czy sa jako skladziki czy chce je sprzedac?
A skąd mam wiedzieć? Jak chcesz to wsiadaj w autobus, wysiądź w Słupnie, migi są przy drodze, bankowo trafisz i się zapytasz...
posluchaj chamusiu, skoro jestes milosnikiem to odpowiedz grzecznie jak sie Ciebie ktos pyta o cos z Twojego podworka, taki milosnik z Ciebie ze nawet tego jeszcze nie wiesz i do glowy Ci nie przychodzi ze ktos moze byc z drugiego konca Polski i pyta sie wlasnie kogos kto z Plocka jest profesjonalny i moze to sprawdzic lub dociec. Jesli nie wiesz to zamknij dzioba i sie nie wypowiadaj bo tylko sie osmieszasz. Moze bedzie ktos inny bardziej profesjonalny i zorientowany. Widac jakim jestes milosnikiem skoro nie dosc ze nie potrafisz dociec co robia postawione od X lat dwa zardzewiale Migi na glownej trasie na Warszawe pod Plockiem. Widze je z okna expresu do Warszawy wiec nie moge wysiasc, chyba logiczne ze w tej sytuacji pytam sie mieszkancow Plocka czy czegos o nich nie wiedza. Oczywiscie nie ma problemu ze nikt nie wie ale jak zamiast odpowiedzi dostaje tekst takiego chamusia to zareagowac musze. Naucz sie najpierw kultury a potem profesjonalizmu. Milosnicy z innych miast maja takie wraki obcykane od dawna wiec stwierdzilem ze skoro dwa Migi od wielu lat rdzewieja na wiosce do ktorej dociera komunikacja miejska z Plocka to tamtejsi milosnicy juz dawno cokolwiek o nich wiedza. Jak widac wolisz sie promowac rysuneczkami i zmienianymi co jakis czas nickami. Wierzyc sie nie chce ze nawet Cie nie zainteresowalo jaka jest historia tych pojazdow. Pytanie ponawiam do innych milosnikow z Plocka, moze jest wsrod Was ktos kto mial stycznosc z tymi dwoma autobusami i COKOLWIEK o nich wie?
Wiem co robią, na 99% wiem czyje były, ale ci parobku nie odpowiem :] A to, że promuję osoby i idee, które są tego warte, to nie jest twoja sprawa. Tyle.
no to jeszcze gorzej o Tobie swiadczy, a to ze zajmujesz sie promocja idei ktorym przeczysz w swoim zachowaniu to druga sprawa. Skoro wiesz i komus nie mowisz to tylko potwierdza fakt zes zaden milosnik tylko lanser i dzieciuch do tego.
hi hi Pytacz ma racje co z Ciebie za miłośnik skoro nawet nie dbasz by bazę uzupełnić na swoim podwótrku
Ten osobnik zawsze był taki gburowaty. Nikt na niego nie zwraca uwagi to musi ją jakoś wzbudzić. Olać i po sprawie.
Te Jelcze miały kiedyś obsługiwać linie 12(prywatnie) tylko przewoźnik nie dostał pozwolenia. Czasami widzę jak kręci się tam jakiś starszy Pan po podwórku. Raczej nikt nie chce mu się narzucać i zawracać głowy. Może kiedyś ktoś się do niego wybierze.