Not logged in | Log in | Sign Up
Bo ktoś pomieszał w fabryce ekologię z ekonomią. Żeby on jeszcze kosztował tyle, co zwykły diesel, to jeszcze by ktoś tą ekologię uznał. Gdy trzeba jednak bulić tę samą kasę za eksploatację, ekologia spada na plan dalszy, a i cena zakupu mało radosna.
co wpływa na to, że autobus ten spala u was tyle paliwa co zwykły diesel? wypuszczacie go na trasy o dużych odległościach międzyprzystankowych i małej ilości zatrzymań?
Misiek, a są już jakieś wieści na ten temat z PKA?
JP: Do końca nie wiadomo, może po prostu dane podawane przez Solarisa to zwykła manipulacja. Taki 194 ma w jedną stronę 13 przystanków, a pokonanie tej trasy zajmuje mu ok. 20 minut więc gęstość przystanków jest duża. Na trasie ma jedno spore wzniesienie, może to szkodzi wynikom. W każdym razie na razie wygląda na to że hybryda jest przereklamowana.
w źródłach, gdzie stwierdzano mniejsze zużycie paliwa w hybrydowym solarisie podawano się na testy w Dresden, gdzie podobno w trakcie testów na tej samej trasie stwierdzono zużycie paliwa ok. 25% mniejsze niż w wypadku autobusu z silnikiem Diesla. nieco mniejsze zużycie udało się uzyskać w wyniku odpowiednio dostosowanej techniki jazdy w MZA Warszawa. dziwi więc nieco gdyńskie niepowodzenie tego autobusu.
Może rzecz właśnie w tym, że zarówno w Dresden jak i w Warszawie zastosowano jakieś specjalne warunki w celu uzyskania takich wyników, podczas gdy w Gdyni potraktowano hybrydę jak każdy inny autobus, bo też dlaczego miałby być traktowany inaczej. W końcu chodzi o to żeby te oszczędności były do osiągnięcia w normalnych warunkach, a nie tylko w przypadku jeśli kierowca będzie jeździł: wolno, mało dynamicznie, tylko po płaskim, co chwilę się zatrzymując. W każdym razie jeżeli nie da się osiągnąć sensownych oszczędności na 194 to na żadnej gdyńskiej linii nie uda się ich osiągnąć, a to podważa sensowność zakupu hybrydy niestety.
Na 198 chyba się uda osiągnąc. Linia krótka i po płaskim terenie.
No to Solaris pośpieszył się z pomalowaniem hybrydy w gdyńskie barwy.
IMHO linie pruszczańskie i sopockie mają optymalne parametry pod hybrydę, ale... kosz zakupu i nie do końca sprawdzona technologia i de facto koszta utrzymania, bo hybrydę też trzeba serwisować, a koszty nie są znane.