Not logged in | Log in | Sign Up
Naturalnym jest skomunikowanie na pętli w Oliwie. Linia 199 to jest jakieś nieporozumienie, wiecznie opóźniona. Już dawno powinna zostać skrócona do trasy Gdańsk - Suchanino - Wrzeszcz, a na Przymorzy w zamian powinna jeździć 139 z Wrzeszcza przez Grunwaldzką i Kołobrzeską objeżdżać całe Przymorze, przejeżdżać obok Oliwy PKP i kończyć na Żabiance SKM, 127 również zbyt mocno już rozwleczoną linią, nie wspominając o porażce 227... Cała trójka ma największe opóźnienia w Gdańsku, już dawno powinny zostać podzielone na krótsze linie i odpowiednio skomunikowane ze wszystkimi możliwościami.
Kuba, porażka 227? Jedna z ważniejszych linii Gdańsku do tego z dużymi napełnieniami, całkiem dobrą częstotliwością i co ważne, będzie ona za jakiś czas poprawiona jeszcze. To co wypisujesz to jest typowy bełkot. Po co 139 na Żabiance SKM? Jako co?
Obecnie żadna z trzech wymienionych linii (127, 199 i 227) nie łapie opóźnień większych niż 2 minuty.
Jak w Oliwie jest przesiadka na tramwaj, to chyba nie ma potrzeby wydłużania linii.
A słyszałeś o czymś takim jak linie pospieszne? Ja owszem i bardzo chętnie jechałbym bezpośrednio do Wrzeszcza PKP np 169 przez al. Grunwaldzką. A nie przesiadał się na tramwaj, potem tłukł się przez Wita Stwosza, aby po 15/16 min dojechać w bólach do miejsca, do którego autobusem przejazd zająłby max 10 min. przy ograniczeniu liczby przystanków. W ogóle brakuje linii 101 jako pospiesznej...
Kuba, trasę 139 wymyślili mądrzejsi od nas już wiele lat temu.
https://www.youtube.com/watch?v=nUO-uJK8Tu8
101 jako pospieszna owszem, ale to jakaś X01 by musiała być na wzór Berlina, czas jazdy musi jednak być dość atrakcyjny, więc liczba przystanków powinna być zminimalizowana do niezbędnych, pytanie tylko jakich Czy robić kalkę SKM czy też robić przystanki takie, które są niekombatybilne z SKM. Ciężki temat generalnie, bo tu każdy ma swoje racje. Wszystko rozwiązałby bilet na wszystko - czy jedziesz SKM czy ZTM Gdańsk czy ZKM Gdynia, czy MZK Wejherowo a nawet Tczew i do tego przejazdy PKP SKM/PKM/Polregio na całym obszarze MZKZG - wtedy to by pykło. Obecny bilet MZKZG na wszystko jest za drogi.
W Gdańsku na bilecie miesięcznym ZTM można od roku korzystać z kolei więc autobus utykający (poza COVID) w korkach na Grunwaldzkiej i jednocześnie zapewniający regularność odjazdów Oliwa-Osowa to chyba średni pomysł. Powiązanie Oliwy PKP z Osową to kwestia woli politycznej chyba. Czy lewoskręt z Grunwaldzkiej w Poczty Gdańskiej (tylko dla KM) byłby taki drogi lub demolował płynność ruchu? Albo wycięcie 3-5 i regulacja kilkunastu drzew oraz zakaz parkowania na Hołdu Pruskiego tak dotkliwe dla środowiska? Od biedy, wywłaszczenie kilku(nastu) arów gruntu dałoby dojazd pod sam budynek dworca z pominięciem Hołdu Pruskiego.
Korekta, cały niezbędny teren jest albo Skarbu Państwa, albo miasta Gdańska. Wspólnoty nie wykupiły podwórek/ogrodów.:)
Jakby był jeden organizator nadzorujący budżet, to nikomu by nie przyszło do głowy żeby dublować SKMkę autobusem na trasie Gdańsk-Gdynia. Koszt przewozu pasażera pociągiem jest tańszy, warunkiem jest odpowiednia liczba korzystających z pociągu. Powinno być jak najwięcej dowozówek do tego środka transportu, ale wiadomo że przychody trafiające bezpośrednio do ZTM/ZKM są bardziej kuszące. Stąd takie wynalazki jak pośpieszna eSka.
Słowo klucz- jeden organizator. Póki co Gdańsk się dogadał z Polregio i PKP SKM i to tylko póki co na etapie biletu miesięcznego. Sopot jak zawsze i wszystko ma gdzieś, a biedna Gdynia nie ma kaski.
@KJ: nie z Polregio i SKM, a z Marszałkiem Woj.Pom. Szczęśliwie i PR, i SKM mają niewiele do gadania w tej sprawie, temat rozwiązuje się między UMWP a gminami/powiatami.